No i stało się.Od dzisiaj mam już formalnie 16 lat.Trochę mi z tym ciężko.Tyle lat na karku to nie przelewki;)Podobno nie można sobie już tak naprawde pobroić,bo moga człowieka przymknąć i cześć.Dlaczego ja nie wykorzystałam młodości:D:D:D??Dobra,w drugim wcieleniu sie poprawię:P.No chyba,ze będę drzewkiem albo trawką.....;)
Najnowsze Wpisy
Wszystkich,którzy sądzili,że mam zamiar napisać rozprawkę na uroczy temat o równie uroczje części ciała,musze rozczarować.Nie mam ochoty bawić się dziś w jakieś śmieszne wypracowania,bo nie pozwala mi na to mój aktualnie niski stan trzeźwego myślenia i moja dzisiejsza rozprawka na podany temat byłaby nudna jak flaki z oliwą z oliwek.Bradziej prostym językiem to zwyczajnie mam doła. Zdarza się to u mnie w mniej więcej regularnych odcinkach,po czym następuje stan olbrzymiej euforii,którego teraz wprost nie moge się doczekać.
"Kiedy powiem sobie dość
a ja wiem,że to już niedługo(...)" ONA,Kiedy powiem sobie dość
Zawsze miałam problemy z rozpoczęciem czegokolwiek. Teraz nie ma wyjątku. Jest sobota,wieczór,jestem zmordowana jak 150 zakładaniem mojego blogaska:*. Gdybym wiedziała,ze to tyle zachodu,to pewnie bym zrezygnowała...:).Tak naprawdę to męczy mnie dzisiaj lekka depresyjka.Za oknem zimno,wietrznie,pada deszcz i w ogóle beznadziejnie. Ja wolę lato,ale chyba nie jestem zbyt oryginalna.Poza tym,ze wolę lato to wolę też ferie. A one niestety właśnie się skończyły.:(:(:(.W poniedziałek do szkoły,a tam czeka na mnie szeroko zapewne uśmiechnięta matematyczka ze sprawdzianem w ręku. Zawalę go,bo wcale nie bawi mnie randka z podręcznikiem. Żeby chociąz był przystojny,bo w inteligencję nię wątpię....:).I to by było na tyle.Nie będę przynudzać TAK BARDZO od początku,choć już to zrobiłam. Samej mi sie chce ziewać:P
Posprzątać swoje życie
To nie takie proste
Wśród tylu śmieci
Wspomnień
Myśli
Łatwiej
Pozostać w brudzie
Czy zawsze??